Pioseenki ☻

środa, 4 grudnia 2013

Rozdział VIII

Bianca 


-Ateno , odsuń się , proszę-powiedziałam.
Nie wiem co robiłam.
Podeszłam do łóżka Leosia.
Dotknęłam jego twarzy. Jak on marnie wygląda!!!
Od razu wyczułam że została rzucona klątwa.
A ten Apollo .... dlatego był taki szczęśliwy.
Zemsta będzie słodka.
Bardzo słodka.
-Eee co ty robisz?-spytała Piper.
-No jak to co ? Zdejmuje..-zaczęłam. Wszyscy się na mnie popatrzyli z niedowierzaniem.-z niego klątwę , głuptasy-dokończyłam.
Wszyscy odetchnęli. Atena zmarszczyła noc.
Jako dziecko Hadesa (jak już wcześniej mówiłam) mam dużo dodatkowych mocy...
~gadanie ze zmarłymi
~podróż cieniem
~przywoływanie zmarłych
~klątwy , trucizny,zauroczenia , jady na mnie nie działają 
~mogę otworzyć drzwi do Hadesu ( w sensie że idziemy lasem i gdy pomyślę o tym miejscu pojawiają się drzwi do chaty mojego taty).
Natomiast niedawno odkryłam że mam jeszcze dodatkową moc.
Związaną z  przepowiednią.
Mogę władać ziemią.
W sensie chce gejzer? To pomyślę o nim i go mam! Chcę by wyrosło drzewo? To pomyślę o tym i je mam! No i tym podobnych bzdur.
Pomyślałam jak ta trucizna zmienia się w fioletowy dymek który unosi się z ciała Leosia i nagle znika.
Usłyszałam kaszlnięcie.
Otworzyłam oczy. Leo już nie leżał lecz siedział. Był zdezorientowany. Wzięłam swoją rękę z jego policzka.
-Leo!!! Jak ja się cieszę!!-krzyknęła Piper.
-Synu!-tylko tyle zdołał powiedzieć Hefajstos i z całej siły przytulił chłopaka do siebie.
-Yyyy tato? Trochę mnie gnieciesz.... -wykrztusił Leo.
-Hm no tak. Przepraszam.-odpowiedział zmieszany bóg.
-Leo potrzebuje teraz odpoczynku-zarządziła Atena.
Wszyscy wyszli. Ja wychodziłam ostatnia.
-Bianca? Przyjdź.-usłyszałam szept Leosia.
Pokiwałam głową na tak.
Wyszłam na świeże powietrze.
Każdy poszedł w swoją stronę. Nawet Nico gdzieś polazł. Pewnie do tej Grace. 
-Co by tu porobić?-spytałam na głos samą siebie.
-Ja wiem-usłyszałam obok swojego ucha.
Podskoczyłam. Ruszyłam się krok do przodu.
-Czego chcesz Apollo?-spytałam.
-Z tobą pogadać-odpowiedział.
-Nie mamy o czym-powiedziałam.
-Na pewno?
-Tak.
-Ja mam inne zdanie.-mruczał mi do ucha Apollo. Poczułam jego ręce na mojej talii.
Zrobiłam kolejny krok.
-Bianca...-szepnął bóg.
-Zostaw mnie w świętym spokoju!!!!!!!!!! Rozumiesz?!-krzyknęłam.
Apollo się nie odezwał . Ruszyłam w stronę domku. Spojrzałam za siebie . Api zniknął.
Otworzyłam po cichu drzwi . Weszłam na palcach do domku a tam.... na kanapie.....
siedział...............Nico....... a .......na......jego......kolanach.....przodem do niego.....siedziała.......Grace. 
Całowali się.
Genialnie.
Już chyba nic mnie nie zaskoczy.
Po cichu ruszyłam w stronę wyjścia.
Znowu znalazłam się na powietrzu.
Poszłam się przejść do lasu.
Znalazłam się na małej polance.
Usiadłam na dużym kamieniu. Obok płynęła rzeczka.
Wzięłam do ręki kamień . Taki mały. Rzuciłam go z całej mocy do wody. Akcję powtórzyłam chyba z pięćdziesiąt razy.
Byłam zła.
Mój brat mógł bez niczego obściskiwać się z dziewczyną a ja nawet Leosia w policzek pocałować nie mogę bo Apollo go zabije!!!!
-Głupi, bezmózgi , obrzydliwy , cuchnący tandetnymi perfumami ....-mówiłam przez zęby rzucając kamyki do wody.
-Kochanie?-usłyszałam. Byłam tak zła i zestresowana że bez namysłu rzuciłam w tamtą osobę kamieniem w głowę. Bałam się że to Apollo.
-Ała-usłyszałam . Dziwne to "Ała" było sarkastyczne.... Zaraz to przecież głos.....
O NIE!!



~Trzymam was w napięciu ;3 To do następnego rozdziału!!!!!!!!~
~Ana

9 komentarzy:

  1. Super. Pewnie Leoś. I napisz o ,,Nico na obiedzie" czy coś w tym stylu. Będzie fajno.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne fajne fajne błagam pisz szybciej!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zabić cię ??!!!!!!!!!!!!!!!!
    Tak w środku przerywać? pisz

    OdpowiedzUsuń
  4. Zabić cię ??!!!!!!!!!!!!!!!!
    Tak w środku przerywać? pisz

    OdpowiedzUsuń
  5. Zabić cię ??!!!!!!!!!!!!!!!!
    Tak w środku przerywać? pisz

    OdpowiedzUsuń
  6. Zabić cię ??!!!!!!!!!!!!!!!!
    Tak w środku przerywać? pisz

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozkręcasz się dziewczyno! :D W porównaniu z 1 rozdziałem do tego, zrobiłaś wielkie postępy. Naprawdę :)
    Haha xD Bianca pewnie walnęła Leoś no nie? XD
    Czekam na następny! ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wim kogo walnĘła : P
    po za tym : Pisssssssssssszzzzzz
    Zrób jeszcze scenki z Maj... yy Grace i Nickiem. : D

    OdpowiedzUsuń