Dam Wam pamiętnik Nicka a już jutro postaram się dodać XIV rozdział ;3
Sorki że nie pisałam ale była nauka i to straszna no ale święta już nie długo !!!!
~Ana
Nico do Angelo
Świat widziany moimi oczami
Dziś był jeden z najdziwniejszych dni w moim życiu....
Dlaczego?
Sam nie wiem.
Na początku było idealnie.
Grace i ja wyznaliśmy sobie miłość i takie tam.
Szczegóły później.
Mieliśmy iść właśnie na zajęcia z strzelnictwa gdy nagle usłyszałem krzyk Leona.
Mówił że Bianca uciekła.
Wszystcy go usłyszeli.
Wszystcy pobiegli w pogoń za moją siostrą.
Była im potrzebna do przepowiedni ale tylko czterem osobom zależało na niej naprawdę.
Pierwsza osoba to ja.
No co? To moja siostra nie chcę jej stracić po raz drugi!
Druga osoba to Hazel.
To też jej siostra. Razem jesteśmy rodzeństwem. Hazel polubiła Biance i myślę że Bianca polubiła Hazel.
Trzecia osoba to Leo.
Można odczuć jak ten chłopak jest w niej zakochany! To tak samo jak ja z Grace!!!
Pobiegł w las za nią i wogule się nie zatrzymywał.
Natomiast czwartą osobom był Hades.
Tak nasz tata. To w sumie jest dziwne ale i też nie dziwne. Nie dziwne bo to przecież nasz tata i nie chce nas stracić prawda? Ale dziwne bo tata to bóg , a bogowie to przeżyją śmierć ukochanego dziecka a potem o nim zapominają lub dają mu życie wiecznie obok swojego boku.... No ale nikt jeszcze..
No dobra ja nigdy jeszcze nie widziałem tyle zawziętości i emocji na twarzy mojego ojca.
Był tak zestresowany i tak się bał że wokół niego wszystko więdło i zostawiał na ziemi czarną smugę.
No więc w pogoń za Biancą ruszyli wszystcy.
Taki nakaz bogów....ble ble ble ble....Wielka Przepowiednia.....gadu gadu bleble.....Jeśli przeszła na stronę Gai? sru tu tu ble ble ble.... i tym podobne bzdety....
Biegłem za Leonem a inni biegli za mną.
Leo przyśpieszył i zniknął mi z pola widzenia.
Ups.
Biegłem przed siebie mając nadzieję że idę w dobrym kierunku. Nagle usłyszałem warkot silnika. Pobiegłem w tamtą stronę.
Wielki tytan wepchnął Biancę i Leona na tylne siedzienie.
Patrzyłem na niego.
Spojrzał na mnie i rzucił mi przepraszające spojrzenie.
Usłyszałem za sobą zduszony krzyk.
"To Japetos!" Odezwała się Atena.
"Bob" Powiedział Percy.
"Ten Bob?" spytała Thalia.
Annabeth przytaknęła.
"Nie zdążymy ich dogonić" rzuciła Artemida.
"Oni nie ucieknom " powiedziała pewnie Kate.
ZAPOMNIAŁEM O NIEJ BO JESTEM ZAJĘTY GRACE.
Więc nie bądź zły...
Dobrze?
A ! No tak obiecałem Ci relację......
Nie wiem jak to opisać.....
Grace jest najpiękniejsza.
Brązowe włosy.
Piwne oczy , które przypominają otchłań Tartaru....
Ale to jest takie urocze , nie straszne...
Gdyby mi kazano skoczyć z najwyższego klifu by ją uratować to bym tego nie zrobił.....
Znalazłbym inny sposób. No moje życie też jest ważne! No dobra żartowałem.
Skoczyłbym a potem pojawił w innym miejscu.
Problem?
Najchętniej to bym caaaaaałymiiiii dniaaaaami przesiadywał z nią w moim domku.
Co byśmy tam robili?
No napewno wspólnie oglądalibyśmy filmy ,
coś jedli,
gadalibyśmy sobie ,
coś trenowali ,
przytulalibyśmy się do siebie i
napewno całowali.
^^ ^^ ^^ ^^ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Ojo rozpisałem się..
Strasznie boję się o Biancę , a jeszcze bardziej boję się
Kate.
Ona jest jakaś dziwna.
Tak prosto z mostu.
No pamiętaj zero gadania o moich tajemnicach.
No kończę!
Buziaczki ;*
Nico di Angelo
Lubię was trzymać w napięciu..... chodzi o te niektóre momenty w tekście powyżej ^^
Czekajcie cierpliwie kochani^^
Akcja dopiero się zacznie !
~Ana
* Zacna architektura milordzie*
Pierwsza! Szczere to o Kate. No dzięki że dodałaś ale czemu nie było cię w szkole ?
OdpowiedzUsuńSuper. Pytanie jak wyżej.
OdpowiedzUsuńJesteś wielka!!! Piszesz świetne książki!!!
OdpowiedzUsuńJuż ponad 2000 wejść. Szacun Ana!
OdpowiedzUsuń